#Sport

Czwarta porażka koszykarzy MKS-u Dąbrowa Górnicza

Dąbrowianie zanotowali świetne wejście w sezon, ale bardzo dobrze funkcjonująca maszyna się zacięła. Koszykarze przegrali czwarty mecz z rzędu, trzeci na własnej hali w Orlen Basket Lidze. Tym razem dąbrowianie nie dali rady zespołowi z Torunia, przegrywając z Arriva Twarde Pierniki 85:92.

Piątkowy mecz z zespołem z Torunia miał być meczem na odwrócenie złej passy dla koszykarzy z Dąbrowy Górniczej. Torunianie po serii porażek wkroczyli na zwycięską ścieżkę. Oba zespoły znajdują się w dolnej części tabeli, ale bez szans w walce miejsce w play-off.

Zgodnie z oczekiwaniami drużyny prowadziły wyrównaną rywalizację. Na początku MKS starał się narzucać rytm gry, lecz przewaga w najlepszych momentach wynosiła tylko kilka punktów. Mimo, że dąbrowianie w drugiej kwarcie odskoczyli (44:30). Torunianie dość szybko wrócili do kontaktu z przeciwnikiem, by na początku trzeciej kwarty objąć na chwilę prowadzenie (51:50). Czwarta kwarta to fenomenalna gra zespołu gości. Gdy przy remisie (85:85) wszyscy w hali w Dąbrowie Górniczej, czekali na dogrywkę, skuteczne akcje torunian w końcówce kwarty doprowadziły do zwycięstwa. Goście wygrali po raz piąty z rzędu, gospodarze ponieśli czwartą porażkę.

MKS Dąbrowa Górnicza-Arriva Twarde Pierniki Toruń 85:92 ( 27:26, 23:19, 16:15, 19:32).