W Wielką Sobotę na boiskach od czwartej ligi do A-klasy było niezwykle emocjonująco. Piłkarze chcieli usiąść do wielkanocnego stołu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, a kibice na stadionach nie mogli narzekać na brak emocji i niespodzianek.

IV liga

W meczu derbowym w Strzemieszycach wygrała druga drużyna Zagłębia 0:1. A bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 28 minucie Kamil Bębenek. Na pewno na brak emocji, walki i zaciętości w tym meczu kibice nie mogli narzekać. Jedyna bramka w meczu padła po błędzie zawodników Unii. Zawodnik miejscowych próbował podawać piłkę głową swojemu bramkarzowi, ale nie przewidział że w tym zagraniu połapie się stojący obok zawodnik Zagłębia Kamil Bębenek i skorzystał z wielkanocnego prezentu i ku zdziwieniu wszystkich kibiców na stadionie umieścił piłkę w siatce. Dąbrowianie próbowali odrobić tą jednobramkową przewagę, ale zawodziła skuteczność. W końcówce tego meczu do głosu ponownie doszli sosnowiczanie i piłkarze z Dąbrowy mogą mówić o dużym szczęściu że tylko zakończyło się na 0:1. Dwa razy dąbrowianie wybijali piłkę z linii bramkowej raz to zrobił Weber, drugim razem wyręczyli go obrońcy. Jest to drugie z rzędu zwycięstwo „Dwójki” Zagłębia i obiektywnie trzeba przyznać że trener Grzegorz Bąk wykonuje kawał dobrej roboty z II zespołem Zagłębia, aż chciałoby się westchnąć czemu nie gra tak pierwszy zespół. Opinie pomeczowe trenerów po tym meczu:

Dariusz Klacza -trener Unii Dąbrowa Górnicza

• Ciężko jest w takich chwilach cokolwiek powiedzieć. W tym zespole jest kryzys i albo z niego wyjdziemy przy najbliższej okazji albo….Mamy swoje sytuacje,gramy to nad czym pracujemy, mamy dobrych zawodników a po raz kolejny nie wystarcza to do zwycięstwa. Przepraszam wszystkich kibiców. O ile mecze mogą się podobać, nasza gra również to mimo wszystko brakuje tej jednej bramki więcej od przeciwnika. Każdy w tej szatni jest ambitny począwszy od Zarządu, przez sztab a kończąc na zawodnikach.

Grzegorz Bąk – trener Zagłębia II Sosnowiec

Cieszy że chłopcy wykonują swoją ciężką pracę w tygodniu i to na naszych meczach przynosi efekty. Jestem bardzo zadowolony z chłopaków którzy w pełni realizowali założenia taktyczne. Ten mecz mogliśmy rozwiązać wcześniej mieliśmy swoje sytuacje i byłoby w dalszej części tego meczu spokojniej. Dzisiaj zagrało ośmiu młodzieżowców. Chłopcy mają swoje ambicje, swoje cele i wykonują swoją pracę w 100% , podobnie jak sztab.

Przemsza Siewierz zrobiła niespodziankę w Jaworznie, pokonując wyżej notowaną Szczakowianę 2:3. Podopieczni Mateusza Mańdoka cały czas kontrolowali sytuację na boisku, a hattricka strzela w tym meczu Dawid Jarka. I wykorzystuje po raz drugi w tym sezonie rzut karny. Przemsza zachowuje status drużyny niepokonanej w tej rundzie i co najważniejsze dopisuje trzy punkty.

Unia Dąbrowa Górnicza – Zagłębie II Sosnowiec 0:1

Szczakowianka Jaworzno- Przemsza Siewierz 2:3

Klasa Okręgowa

W derbach Zagłębia Dąbrowskiego na szczeblu ligi okręgowej nie brakowało emocji. CKS Czeladź notuje drugą porażkę z rzędu przegrywając z Sarmacją Będzin 1:2. Będzinianie prowadzili do 78 minuty, dopiero wtedy podopiecznym Mariusza Muszalika udało się zdobyć honorową bramkę strzeloną z rzutu karnego. Będzinianie wreszcie po dwóch pechowych przegranych mogą dopisać sobie trzy punkty. A trener Mariusz Muszalik musi wyciągnąć wnioski z tych dwóch meczów bo w następnym spotkaniu czeka ich trudny mecz w Mikołowie. Opinia o tym spotkaniu trenera Sarmacji Będzin Pawła Gasika:

• W dzisiejszym meczu odnieśliśmy my zasłużone zwycięstwo. W pierwszych 45 minutach byliśmy nieskuteczni, w drugiej połowie sytuacje bramkowe zostały zamienione na bramki . W końcówce meczu po błędzie naszego młodego zawodnika, który w tej sytuacji nie powinien faulować, rzut karny dla Czeladzi. Wtedy CKS uwierzył że jeszcze odwróci losy spotkanie. CKS zaczął atakować i uwierzył że chociaż w tym spotkaniu wywalczy jeden punkt. Ale mój zespół zareagował pozytywnie, skutecznie graliśmy w obronie i już Czeladzianie nie mogli nam zagrozić. Uważam że w tym spotkaniu byliśmy zespołem o wiele lepszym od gospodarzy.

W drugim spotkaniu derbowym Górnik Wojkowice pewnie wygrywa z Cyklonem Rogoźnik 2:0. Bramki dla Górnika zdobyli Głośny i Połedniok. Pierwsze 45minut w wykonaniu wojkowiczan bardzo dobre. W drugiej połowie skuteczna i mądra obrona, pozwoliły że Górnik dopisuje sobie trzy punkty.

Wreszcie trzy punkty zdobywa RKS Grodziec. Zawodnicy w pełni zrealizowali cel na to spotkanie. Chociaż miał przed tym meczem swoje problemy kadrowe trener Mariusz Grząba. o tym meczu powiedział trener Mariusza Grząba :

• Zasłużone zwycięstwo naszej drużyny choć nie powinniśmy drżeć o nie do końca, bo do przerwy mieliśmy tyle sytuacji aby ten mecz zamknąć. Ale najważniejsze są 3 pkt i musimy pracować nad skutecznością bo wypracowujemy mnóstwo sytuacji, ale brakuje kropki nad „i” W dzisiejszym spotkaniu nie mogli zagrać Kowalczyk, Szopa, Sych, Domański i już za tydzień będą do mojej dyspozycji i na pewno jakość wzrośnie. Zdrowych i Wesołych Świąt dla kibiców, trenerów i całej społeczności piłkarskiej.

W Siemianowicach Niwy Brudzowice pewnie wygrały z Siemianowiczanką 3:1. Na pewno z postawy swoich podopiecznych może być zadowolony trener Rafał Sadowski. Bramki dla zespołu z Niw zdobyli Starzyński, Wilk i Grunt. Krótko o tym meczu powiedział trener Niw Brudzowice Rafał Sadowski:

• Gratulacje dla zespołu, wykonali ponownie świetną pracę która zaowocowała wygraną i zdobyciem trzech punktów z których bardzo się cieszymy.

I w ostatnim meczu zespołów z naszego regionu Górnik Wojkowice przegrał 4:0 w Katowicach ze Spartą 4:0 i coraz bardziej trudniejsza robi się sytuacja zespołu z Piasków. O tym meczu wiele napisać się nie da.

Siemianowiczanka – Niwy Brudzowice 1:3

RKS Grodziec – MK Katowice 2:1

CKS Czeladź – Sarmacja Będzin 1:2

Sparta Katowice – Górnik Piaski 4:0

Górnik Wojkowice – Cyklon Rogoźnik 2:0

A-Klasa

W spotkaniu na szczycie sosnowieckiej serie A Ostoja Żelisławice – Górnik Sosnowiec w Żelisławicach było wielkanocne strzelanie. Wysoko Ostoja pokonała Górników z Sosnowca 8:2. Bramki dla Ostoi zdobyli Machura -3, Kruczek – 2 i po jednej Kopecki,Majchrowski, Kopacz. Ostoja Żelisławice wykorzystała swoją szansę i przy porażkach Łagiszy i Źródła Kromołów została samodzielnym liderem z dorobkiem 39 punktów.

Kolejną porażkę na swoim koncie zanotowali piłkarze z Łagiszy którzy w sobotę przegrali z zespołem walczącym o utrzymanie w serie A Zagłębiakiem Tucznawa i na pewno jest to największa niespodzianka w tej kolejce.

Przemsza Okradzionów „planowo” pokonała Zagłębie Dąbrowa Górnicza 3:1

AKS Niwka – Strażak Nowa Wieś 1:0

Zagłębiak Tucznawa – SKS Łagisza 1:0

Przemsza Okradzionów – Zagłębie Dąbrowa Górnicza 3:1

Iskra Psary -KS Preczów – 5:1

Ostoja Żelisławice – Górnik Sosnowiec 8:2

Przemsza II Siewierz – Zew Kazimierz 0:4