„Dwójka” Zagłębia Sosnowiec drugi raz z rzędu z Pucharem Polski !

Drugi zespół Zagłębia Sosnowiec po raz drugi z rzędu zdobył Poltent Puchar Polski Podokręgu Sosnowiec. Po raz drugi podopieczni Grzegorza Bąka okazali się lepsi od Unii Dąbrowy Górnicza. Regulaminowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy tego finałowego spotkania. O wszystkim decydowały rzuty karne, w których sosnowiczanie byli skuteczniejsi zwyciężając 4:3.
Unia Dabrowa Górnicza, która znajduje się w ogonie tabeli I ligi śląskiej chciała się zrehabilitować się rezerwom Zagłębia za ubiegłoroczny finał, w którym sosnowiczanie dominowali na murawie i pewnie sięgnęli po puchar.
Środowe spotkanie rozgrywane na stadionie CKS-u Czeladź było wyrównane. Wynik w tym meczu otwierają dąbrowianie. Mączka wykorzystuje dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem głową w 13 minucie wyprowadza Unię na prowadzenie. Strata gola rozdrażniła Zagłębie i w 32 minucie podopieczni Grzegorza Bąka wyrównują, a szczęśliwym strzelcem jest Figura.
Do końcowego gwizdka sędziego Lasyka, żadnemu z zespołów nie udało się rozstrzygnąć tego finału na swoją korzyść. I o wyłonieniu zwycięzcy tego finału zdecydować rzuty karne.
Skuteczniejsi w wykonywaniu „jedenastek” byli sosnowiczanie, którzy po serii rzutów karnych wygrywają 4:3.
Rezerwom Zagłębia Sosnowiec udało się zdobyć po raz drugi Puchar Polski co na pewno nie jest łatwe. Trener Grzegorz Bąk, który nie krył zadowolenia po tym spotkaniu.
- ” Byłem pewien, że ten projekt, który tworzymy w klubie i tych 17 młodzieżowców w finale Poltent Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Sosnowiec, to droga, którą mamy podążać. Ja w tych chłopaków wierzę. Jest w nich dużo ambicji i zaangażowania, a my staramy się ich rozwijać. W tym finale oba zespoły starały się grać w piłkę, ale to my po raz drugi wygrywamy ten puchar. A to nie jest łatwa sprawa”.
Zagłębie II Sosnowiec – Unia Dąbrowa Górnicza 1:1 (1:1) k. 4:3
0:1 13′ Mączka
1:1 32′ Figura
Karne dla Zagłębia strzelali: Barć, Tobiczyk, Wołowiec, Ryndak. Dla Unii : Warzycki, Janus, Machalski.