Koszykarki sosnowieckiego Zagłębia jeszcze przed zakończeniem fazy grupowej zapewniły sobie, że po raz drugi z rzędu wystąpią w fazie pucharowej EuroCup Women. Sosnowiczanki przewodzą w swojej grupie i teraz w dwóch najbliższych meczach będą walczyły o jak najlepsze rozstawienie w decydującej fazie rozgrywek.

Mimo, że belgijski zespół nie wygrał żadnego meczu pucharowego na własnym parkiecie pokazał „pazur” sosnowiczankom. W pierwszej kwarcie belgijki stawiły dzielny opór sosnowiczankom i to pierwsze starcie kończy się zwycięstwem gospodyń (19:16). Mimo, że druga kwarta zakończyła się remisem (23:23) to tą pierwszą połowę wygrały gospodynie (42:39). Belgijki w tym pierwszych dwudziestu minutach grały bardzo dobrze w ofensywie na co pozwalały sosnowiczanki. Przyjezdne mimo dobrych statystyk rzutowych popełniały sporo błędów co skrzętnie wykorzystały w tych pierwszych 20 minutach gospodynie.

Po przerwie sosnowiczanki wróciły już na właściwe tory i trzecia kwarta to już koncertowa gra przyjezdnych. Ta trzecia odsłona kończy się 9 punktami przewagi i prowadzeniem w meczu Zagłębia (52:61).

Czwarta kwarta rozpoczęła się bardzo dobrze dla Zagłębia po rzucie Nikitinaite przewaga wzrosła do 11 punktów (52:63). I wtedy do głosu zaczęły dochodzić gospodynie. Przewaga punktowa zaczęła topnieć…i niespełna na 2,5 minuty przed końcem spotkania Belgijki wychodzą na prowadzenie (76:71). Ale przyjezdne nie dają sobie odebrać zwycięstwa i końcówka meczu należy już do nich. Sosnowiczanki przed końcową syreną zaczęły trafiać Nikinaite rzuca za trzy , Wnorowska trafia dwa rzuty z linii rzutów wolnych, a kropkę nad „i” stawia amerykanka Soule, która ustala wynik spotkania wykorzystując trzy rzuty wolne.

MB Zagłębie po zaciętym meczu pokonuje Kangoeroes i może cieszyć się z czwartego zwycięstwa w rozgrywkach pucharowych.

Najwięcej punktów w belgijskim Mechelen zdobyły Gabby Nikinaite – 21,Kamila Borkowska -19 i Taylor Soule -17.

Kangoeroes Mechelen – MB Zagłębie Sosnowiec 79:81 (19:16, 23;23, 10:22, 27:20)

Zdjęcie: FIBA