#Sport

Łagisza dostała zadyszki, „Dwójka” CKS-u za plecami – podsumowanie 9 kolejki i opinie pomeczowe

W 9 kolejce sosnowieckiej Serie -A najciekawiej było w Łagiszy, gdzie SKS spotkał się z Zagłębiakiem Tucznawa. Nie mniej ciekawie było w Brudzowicach na meczu Niw z Przemszą Okradzionów i w Zagórzu, gdzie spotkały się dwie sosnowieckie drużyny Górnik i Zew Kazimierz

SKS Łagisza – Zagłębiak Tucznawa 0:0

Po raz drugi zespół Łagiszy notuje bezbramkowy remis. Łagisza atakowała, ale zawodziła skuteczność i dobra gra w obronie zespołu z Tucznawy. Rywale próbowali „kąsać” swoich przeciwników kontratakami, ale jednym i drugim nie udało się w sobotę strzelić bramki. Łagiszanie mają o czy myśleć w tym tygodniu, bo czują oddech rywali na swoich plecach.

Po meczu trener Piotr Wybański powiedział :

  • Notujemy drugi remis w ciągu tygodnia. Skłamałbym gdym powiedział, że jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy, ponieważ wiem jakim dysponujemy potencjałem, choć widać ewidentny brak Przemka Wiśniewskiego, który doznał groźnej kontuzji z Grodźcem. Praktycznie każdy przeciwnik, który przyjeżdża do Łagiszy ustawia przysłowiowy autobus w bramce, zmuszając nas do gry pozycyjnej z którą widać mamy problem. Na pewno cieszy gra obronna, bo tracimy mało bramek, ale coś przestało funkcjonować w grze ofensywnej, gdzie zbyt mało kreujemy sytuacji 100%. Musimy szybciej wrócić do gry z początku sezonu, bo w końcówce rundy gramy z drużynami aspirującymi do awansu.

Niwy Brudzowice – Przemsza Okradzionów 2:0.

Z Łagiszy przenosimy się do Brudzowic, gdzie Niwy grały z Przemszą Okradzionów. Niwy w ostatnich trzech meczach zdobyli aż 30 bramek i w spotkaniu z Przemszą byli faworytami. Ale jak mówią „nie taki diabeł straszny jak go malują”.W Okradzionowie, żałują pierwszej połowy, bo przy odrobinie szczęścia… W 16 minucie mimo optycznej przewagi zespołu gości, gospodarze otwierają wynik w tym spotkaniu, szczęśliwym strzelcem jest Bogacki. Goście próbują strzelić wyrównującą bramkę, ale na przeszkodzie staje bardzo dobrze broniący w tym meczu Popiołek. Pierwsza połowa kończy się jednobramkowym prowadzeniem zespołu z Niw. W drugiej połowie, kontrolę już nad tym meczem maja gospodarze. W 84 minucie dokumentują to drugim golem, a zdobywa go Kamil Szydłowski. Przemsza na tarczy wyjeżdża z Brudzowic.

Po meczu Dominik Leśniak (asystent trenera) Przemsza Okradzionów, powiedział:

  • Mecz z Niwami rozpoczął się dla nas całkiem udanie. To nasza drużyna miała piłkę i zaskoczyliśmy przeciwnika kilkoma niezłymi akcjami. Niestety, tak naprawdę z niczego tracimy bramkę, która moim zdaniem ustawia to spotkanie. Przeciwnicy bardzo umiejętnie poukładali swój zespół i właściwie nie byliśmy w stanie wykreować ani jednej klarownej sytuacji. Gratulacje dla rywal, sumarycznie tego dnia byli lepsi. Szkoda jednak,że nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki na samym początku meczu.

Górnik Sosnowiec – Zew Kazimierz 2:1

Po dwóch wysokich porażkach, Górnicy przełamują złą pasję i zdobywają trzy punkty na swoim stadionie, sprawiając radość swoim licznym kibicom. Pokonują w lokalnych derbach zespół Zew-u Kazimierz 2:1. Jest to już siódme zwycięstwo Górników nad zespołem z Kazimierza. Bramki w tym spotkaniu dla gospodarzy zdobyli Hyla i Ludwiczek.Podsumowanie tego spotkania przez trenera Górnika Bartosza Mizia:

  • Ciężki mecz derbowy, w którym zgarniamy trzy punkty. Szkoda, że fundujemy sobie nerwówkę w końcówce zamiast wcześniej zamknąć ten mecz. Szacunek dla drużyny, ze po ostatnich porażkach w końcu wygrywamy. W tabeli nie wygląda to źle dlatego mam nadzieję pozytywnie przepracować mikrocykl i jak najlepiej przygotować się do meczu z RKS-em.

KS Preczów – CKS II Czeladź 0:4

„Dwójka” CKS-u Czeladź wygrała w Preczowie 4:0. O podsumowanie tego spotkania poprosiliśmy asystenta trenera Daniela Płatka:

  • Mecz z Preczowem mieliśmy ułożony już w 3 minucie, gdy strzeliliśmy gola na 0:2. Kontrolowaliśmy jego przebieg, rywal nie stworzył żadnej dogodnej sytuacji. Niestety boisko nie pozwalało nam grać naszej piłki, dodatkowo w pierwszej połowie gospodarze byli bardzo agresywni wobec najmłodszych zawodników. Mając korzystny wynik chcieliśmy „dopchnąć” mecz do końca unikając kontuzji, kartek i niepotrzebnych sprzeczek. Brawa dla naszej młodej drużyny za zarządzenie wynikiem i zachowanie chłodnej głowy w nerwowych sytuacjach.

W pozostałych spotkaniach, Iskra Psary przegrała 1:2 z RKS Grodziec. A w Dąbrowie Górniczej RKS Zagłębie zremisował ze Źródłem Kromołów 2:2.

Pauzowały Strażak Nowa Wieś i AKS Niwka.