#Sport

Łagisza mistrzem jesieni !

SKS Łagisza w ostatniej kolejce pokonała u siebie Niwy Brudzowice i przypieczętowała tytuł mistrza jesieni w sosnowieckiej klasie -A. Zespół z Łagiszy jesienią nie przegrał żadnego meczu, notując 10 zwycięstw i 3 porażki. Teraz zawodników czeka długa przerwa. Do rozgrywek zespoły z sosnowieckiej Serie -A mają prawdopodobnie wrócić w połowie marca.

Od pierwszego gwizdka sędziego z dużym animuszem na bramkę Łagiszy ruszyli piłkarze z Niw. Mieli nawet nie stuprocentowe ale dwieście procentowe sytuacje bramkowe. Ale SKS miał w bramce Bartłomieja Poradę, który jak się później okazało był nie do przejścia. Bronił z dużym wyczuciem popisując się bardzo dobrym refleksem. Koledzy z zespołu mogą mu w sobotę dużo zawdzięczać. Później gra się przeniosła na środek boiska, w którym lepiej radził sobie zespół gospodarzy. Łagisza nastawiła się na grę z kontry i to im przyniosło sukces w 28 minucie. Podanie Dominiczaka wykorzystał Keller, który oszukał obrońcę Niw. Znalazł się sam na sam z Popiołkiem i było 1:0. Bramkarz z Niw był bezradny przy bardzo dobrym uderzeniu Kellera. Do przerwy, gospodarze kontrolowali grę a akcje gości kończyły się przed szesnastym metrem. Bardzo dobrze radziła sobie defensywa gospodarzy, która swoim rywalom nie pozwalała na wiele.

Na drugą połowę piłkarze z Niw wyszli z nastawieniem odrobienia tej jednej bramki i doprowadzenia do remisu. Ale gospodarze w sobotę pokazali, kto rządzi na boisku. Gdy kibice Niw czekali na wyrównującą bramkę, to gospodarze strzelają drugiego gola. Ponownie zawodnik z Łagiszy decydują się na strzał z dystansu. Futbolówkę, gdy już wszyscy widzą ją w bramce, końcami palców wybija ją Popiołek. W polu karnym oprócz zawodników z Niw jest Auyelbeck, który odbitą piłkę od golkipera z Brudzowic, umieszcza w siatce. Gospodarze prowadzą już 2:0. Goście zabierają się do roboty. Próbują pokonać Poradę, Szydłowski, Lorencki czy Rybak. Ale bramkarz Łagiszy jest nie do pokonania. Zespół z Niw myśląc o odrobieniu strat, zapomniał o obronie. Ponownie bez „opieki” został Keller, który tylko na to czekał. Gdy otrzymał piłkę, a żaden z zawodników Brudzowic mu w tym nie przeszkodził. Idealnie przymierzył i precyzyjnie uderzył. Futbolówka wylądowała w „okienku” bramki Popiołka. Gospodarze prowadzili już 3:0. Niwy próbowali strzelić chociaż honorowego gola, ale skutecznie w defensywie grali zawodnicy Łagiszy na czele z Poradą. Do końcowego gwizdka sędziego wynik się nie zmienia. Zespół z Łagiszy może cieszyć się ze zwycięstwa i zostania mistrzem jesieni w sosnowieckiej klasie -A.

SKS Łagisza – Niwy Brudzowice 3:0, bramki dla SKS Łagisza zdobyli Keller -2, Auyelbeck