#Sport

Łagisza ograła beniaminka

Mecz na szczycie sosnowieckiej klasy -A pomiędzy „Dwójką” CKS Czeladź a SKS Łagisza zamykał dwunastką kolejką. Prezes klubu z Łagiszy Marek Rejmund przed tym meczem obawiał się tego spotkania, bo SKS do Czeladzi przyjechał w bardzo okrojonym składzie. Jak się okazało po zakończeniu tego spotkania zupełnie niepotrzebnie, SKS pokonał „Dwójkę” CKS-u 3:1 i umocnił się na pozycji lidera. Czeladzianie po tym spotkaniu spadli na trzecią pozycję.

Zawodnicy od pierwszego gwizdka sędziego ruszyli do ataku, spychając do defensywy zespół z Czeladzi. Do 19 minuty Koszeli, który strzegł bramki czeladzian udało się zachować czyste konto. W 19 minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Sebastian Majewski, uderzenie było na tyle silne, że nic do powiedzenia nie miał Koszela. Piłka odbiła się od poprzeczki, minęła linię bramkową i wyszła w pole. Ale sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na środek boiska. Po uzyskaniu prowadzenia goście, jeszcze podkręcili tempo akcji ofensywnych. Dwa razy w światło bramki nie trafił Auyelbeck. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. Przed końcowym gwizdkiem sędziego, jednak Auyelbecowi sztuka ta się udała i SKS Łagisza kończył pierwszą połowę z prowadzeniem 2:0.

Drugie 45 minut podopieczni Piotra Wybańskiego rozpoczęli z duzym animuszem i długo nie musieliśmy czekać, a było 3:0 dla gości. Szczęśliwym strzelcem jest Wiktor Bury. Przy prowadzeniu 3:0 zespół SKS trochę spuścił z tonu i częściej bramce Porady zagrażał zespół gospodarzy. Po jednej z akcji w zamieszaniu podbramkowym, pierwszą bramkę dla CKS-u zdobywa Płatek. Kilka chwil później na drugą bramkę okazję ma Ryczko, ale źle uderza piłkę głową i futbolówka opuszcza boisko.

W końcówce tego spotkania mecz się wyrównuje ale żadnej z drużyn nie udaje się już zdobyć bramki. Spotkanie kończy się zwycięstwem SKS Łagisza 3:1 i goście mogą cieszyć się z 9 zwycięstwa.

CKS II Czeladź – SKS Łagisza 1:3 bramki dla „Dwójki” CKS zdobył Płatek, dla Łagiszy Majewski, Auyelbeck, Bury.