W ciągu ostatnich dni przy ulicy Blachnickiego w Sosnowcu- Zagórzu doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Chodzi o skrzyżowanie, które znajduje się w pobliżu Górki na Środuli. Jadąc wiaduktem nad ul. 3 Maja, dociera się do rozjazdu : w lewo w aleję Blachnickiego i w prawo na ul. Prusa. Droga na wiadukcie biegnie pod górę, kończy ją znak „Stop” Obie ulice mają dwa pasy z buspasami, jest to miejsce o dużym natężeniu ruchu.

We wtorek 9 maja 54-letnia kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, i doszło do groźnie wyglądającej kolizji na szczęście nikomu się nic nie stało. Dzień później 40-letni kierujący toyotą nie ustąpił pierwszeństwa autobusowi, skończyło się tylko na drobnych uszkodzeniach obu pojazdów.

Kilka godzin później było już o wiele groźniej. Tym razem 43-letnia kobieta po raz kolejny nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i wjechała w skodę. 71-letnia pasażerka Skody została odwieziona do szpitala. Z informacji lekarzy wynika, że jej życiu nic nie zagraża.

Policjanci uważają, że w „czarnej” serii tych zdarzeń zawiódł po prostu czynnik ludzki. Jak mówi rzecznik prasowy KMP w Sosnowcu mł. asp. Katarzyna Cypel Dąbrowska

• Choć rzeczywiście panuje tam duży ruch, to miejsce jest dobrze oznakowane, Jedynie co możemy to apelować do kierowców o ostrożną jazdę.

Źródło: Gazeta Wyborcza