Podopieczni Piotra Sarnika grają w kratkę. Po wygraniu z KH Energa Toruń (5:4), później przyszła porażka na własnym lodowisku z Cracovią 2:7. W piątek w Nowym Targu ponownie hokeiści z Sosnowca zjeżdżali z lodu jako zwycięzcy. Gole w Nowym Targu strzelili Nahunko, Korenczuk, Szturc, Viikila i Krężołek 2. Zastępujący w bramce Patrika Speśnego, Mikołaj Szczepkowski zachował czyste konto.

Zagłębie rozpoczęło mecz w Nowym Targu z dużą ochotą na odniesienie wysokiego zwycięstwa w tym spotkaniu. Mimo dużej przewagi i rozgrywanie krążka prawie przez osiem minut na połowie gospodarzy sosnowiczanom nie udało się pokonać Bizuba. Dopiero w 9 minucie ta sytuacja się zmieniła i gościom udało się otworzyć wynik w tym spotkaniu. Wszystko za sprawą Dominika Nahunko , który wykorzystał podanie Michała Bernackiego i z najbliższej odległości wepchnął gumę do bramki Szarotek.

Drugą tercję sosnowiczanie rozpoczęli od czterominutowej przewagi, ale nie potrafili udokumentować tego golem. Przełomowe okazało się drugie 10 minut tej drugiej odsłony, gdzie Zagłębie rozklepało gospodarzy strzelając cztery bramki. Wszystko zaczęło się od 33 minuty, kiedy to Patryk Krężołek podwyższa wynik w tym spotkaniu. Minutę później, kiedy Zagłębie grało w przewadze huknął jak z armaty Illia Korenczuk i krążek wylądował w okienku bramki Bizuba. W 36 minucie czwartego gola dla Zagłębia strzela Roman Szturc, który zdecydował się na oddanie strzału z ostrego kąta. Ostatni cios zadaje Jesepri Viikila, który posłał krążek pod poprzeczkę.

Wynik meczu ustala w 44 minucie Patryk Krężołek, który precyzyjnym strzałem pokonuje Szymona Klimowskiego, który w trzeciej tercji stanął w bramce Podhala. Podhale chciało zdobyć chociaż honorowego gola, ale bardzo dobrze w tym meczu bronił zastępujący Patrika Speśnego, Mikołaj Szczepkowski, który udowodnił, że może być godnym następcą czeskiego golkipera.

Podhale Nowy Targ – EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 0:6 (0:1, 0:4, 0:1).

0:1 Nahunko (08:35)

0:2 Krężołek (32:20)

0:3 Korenczuk (33:27)

0:4 Szturc ( 35:31 )

0:5 Viikila (36:12)

0:6 Krężołek (43:27)

Zdjęcie: Sławomir Bomba (EC Będzin Zagłębie Sosnowiec).