Matias Lehtonen podsumował zakończony sezon przez EC Będzin Zagłębie Sosnowiec. Fiński szkoleniowiec obowiązki pierwszego trenera objął przed końcem 2024 roku. Obowiązki przejął od Piotra Sarnika, który po serii porażek rozstał się z Zagłębiem.

Matias Lehtonen odniósł się jeszcze do meczów play-off z GKS-em Katowice, który odbyły się na Stadionie Zimowym – „Ostatnie dwa spotkania były naszymi najlepszymi meczami w play-off, ale nie były one wystarczająco dobre, aby pokonać GKS. W trzecim pojedynku byliśmy blisko, ale jeden błąd w trzeciej tercji pozwolił rywalowi nas dogonić. W obu meczach u siebie mieliśmy problemy ze zdobywaniem bramek i nie potrafiliśmy strzelić żadnego gola w przewadze. Jestem naprawdę rozczarowany, że byliśmy w stanie bardziej postawić się w tej rywalizacji z GKS. Była to dla nas zarazem dobra lekcja. teraz po prostu musimy uczyć się i wdrażać nowe, lepsze rzeczy do naszej gry” – podsumowuje Matias Lehtonen.

Obecnie zespół przechodzi etap roztrenowania jak on przebiega – ” Trenowaliśmy cały piątek i nadal ciężko trenujemy , aby być lepszym w przyszłym sezonie i rozwijać się. Jeśli chcemy, dostać szczyt, nie mamy czasu na zbytni odpoczynek” – dodaje trener.

Sztab szkoleniowy wraz z zarządem pożegnał się z 14 zawodnikami, jakie są zatem plany na sezon 2025/26 – ” W chwili obecnej planujemy już budowę nowego zespołu z prezesem i dyrektorem generalnym. Jestem naprawdę podekscytowany i nie mogę się doczekać następnego sezonu” – mówi Matias Lehtonen.

Źródło: EC Zagłębie Sosnowiec