Katowiczanki za mocne dla Czarnych

Czarni Antrans Sosnowiec w 15 kolejce Orlen Ekstraligi Kobiet zagrały w hitowym pojedynku z GKS-em Katowice. Podopieczne Sebastiana Stemplewskiego by myśleć o mistrzowskie Polski musiały to spotkanie wygrać lub przynajmniej zremisować. Rzeczywistość na stadionie Ludowym okazała się brutalna dla piłkarek Czarnych. W Sosnowcu rządził i grał jeden zespół a był to GKS Katowice, który wydaje się pewnie zmierza do kolejnego tytułu mistrzowskiego. Piłkarkom z Sosnowca pozostaje walka o drugie miejsce w tabeli.
Katowiczanki od pierwszych minut tego meczu rozpoczęły ataki na bramkę gospodyń. Już w 4 minucie Turkiewicz uderzyła na bramkę Małysy, a ta minęła słupek sosnowieckiej bramki. Już dwie minuty później wynik w tym meczu otwiera Maciążka. Cały czas w natarciu był zespół z Katowic, który z każdą minutą nabierał rozpędu, a drugi gol wisiał w powietrzu. W 19 minucie Małysa z trudem broni strzał Kaczor zza pola karnego, ale wobec dobitki Maciążka jest bezradna. Odpowiedzią na gola katowiczanek była akcja indywidualna Sarapaty i skuteczna interwencja Seweryn. W 36 minucie było już 0:3, a wynik podwyższa Kozak.
I praktycznie było po meczu. Trudno było spodziewać się, że w przerwie trener Stemplewski coś odmieni w grze swojego zespołu na tle GKS-u wyglądał blado.
Jednak w trakcie przerwy trener Stemplewski musiał użyć mocnych argumentów bo na boisku wrócił odmieniony zespół Czarnych, który z furią zaczął atakować przyjezdne. Niestety nic z tych akcji nie wynikało. Zryw sosnowiczanek trwał raptem 15 minut do straty piątej bramki. W 60 minucie, zamiast gola dla gospodyń katowiczanki strzelają czwartego gola. Doskonałe podanie Maciążka wykorzystuje Kozak i po raz drugi wpisuje się na listę strzelców.
Po stracie czwartego gola z gospodyń zeszło powietrze. Próbowała jeszcze Katowicz strzelić honorowego gola, ale na posterunku była Seweryn. Dzieło zniszczenia dopełniła Nieciąg, która w doliczonym czasie gry ustaliła wynik tego meczu na 0:5 dla GKS-u, które są coraz bliżej do zdobycia drugiego tytułu mistrza Polski.
Czarnym pozostaje walka o drugie miejsce w tabeli z Pogonią Szczecin, która jest tuż za sosnowiczankami.
Czarni Antrans Sosnowiec – GKS Katowice 5:0 (3:0)
1:0 Maciążka 6′
2:0 Maciążka 19′
3:0 Kozak 36′
4:0 Kozak 60′
5:0 Nieciąg