Temat sosnowieckiego klubu stał się tematem dyżurnym portali sportowym w całym kraju. Szkoda tylko, że nie z powodu wyników sportowych, tylko co chwilę niepokojących „sensacyjnych” informacji napływających z Kresowej. Na pewno niektórzy budząc się rano zastanawiają się co ciekawego wymyślą włodarze klubu z Kresowej na czele z Rafałem Collinsem.

W poniedziałek gruchnęła wieść jak grom z jasnego o Akademii Piłkarskiej Zagłębia Sosnowiec im. Włodzimierza Mazura. Czyli o młodych szkolących chłopcach, którzy później powinni występować w pierwszym zespole Zagłębia. Ale wiemy wszyscy dobrze, że tak nie jest. Często zdolni młodzi piłkarze szukają szczęścia na boiskach od „okręgówki” do A-klasy. Często jest tak, że zawieszają buty na kołku. Ale wróćmy do meritum sprawy, która ujrzała światło dzienne. Okazało się, że Fundacja Akademii Zagłębia Sosnowiec straciła status Organizacji Pożytku Publicznego, czyli krótko mówiąc jest brak możliwości otrzymywania 1,5 % z podatków. Jak do tego doszło, z powodu błędów formalnych. W KRS widnieje jako prezes Łukasz Walczak, który kilka miesięcy opuścił sosnowiecki klub i pracuje w Wiśle Kraków. Dyrektorem zarządzającym jest obecnie Łukasz Girek, ( były prezes Zagłębia, tak dla przypomnienia), który widać i akademią też nie potrafi zarządzać. Nad całością czuwa prezes Zagłębia Aleksander, który w wyniku ujawnienia tej informacji zarządził śledztwo i wobec osoby winnej tak również zapowiada prezydent Arkadiusz Chęciński będą wyciągnięte surowe konsekwencje.

A wracając do pana prezydenta udzielił wywiadu portalowi Goal, który jak widać lubi pisać o Zagłębiu. O czym się możemy dowiedzieć, a o tym, , że wszyscy trenerzy Akademii złożyli wypowiedzenia. To może świadczyć o tym, że nie jest tam tak różowo. Niedawno pisaliśmy, że miasto przekazuje Zagłębiu Sosnowiec 12 mln złotych. Pan prezydent twierdził, że to nieprawda. Na idzie Zagłębie 7 -8 mln złotych, a na Akademię 5-4 mln ( mogę tutaj się pomylić) . Skoro powiedzmy 5 czy 4 mln idzie na Akademię, to po co organizowanie charytatywnej gali (która w końcu nie doszła do skutku). Myślę, że przy takim wsparciu finansowym sytuacja w Akademii powinna być stabilna, a tak chyba nie jest. Jedno przeczy drugiemu.

Dowiadujemy się także, z wypowiedzi pana prezydenta, że w internecie o Zagłębiu krążą same bzdury. To stwierdzenie pana Arkadiusza Chęcińskiego pozostawiam bez komentarza. Niech każdy wyciągnie wnioski. I na koniec najciekawsza rzecz, na pytanie kto polecił prezydentowi Sosnowca Rafała Collinsa – Arkadiusz Chęciński odpowiada ” Usłyszałem wiele dobrego ze środowiska piłkarskiego. Żeby było jasne – od Polaków. Nie chciałbym jednak zdradzać nazwisk”.