Siatkarki Płomienia Sosnowiec zrehabilitowały się w Kobyłce. EASY WRAP Volley Kobyłka – Hospel Płomień Sosnowiec 1:3

Podopieczne Krzysztofa Zabielnego po dwóch przegranych meczach pojechały na mecz z beniaminkiem do Kobyłki. Po zaciętym spotkaniu udało się drużynie z Sosnowca pokonać siatkarki z Kobyłki 1:3, ale łatwo nie było. Za tydzień kolejny trudny mecz przed siatkarkami Płomienia. Do Sosnowca przyjeżdża KSG Warszawa.
Dużo pretensji do swoich podopiecznych miał trener Krzysztof Zabielny po przegranym meczu z Solną-Wieliczką tydzień temu. Widać słowa szkoleniowca siatkarki wzięły sobie mocno do serca, bo po zaciętym spotkaniu pokonały zespół beniaminka z Kobyłki. Będąc w przekroju całego spotkania zespołem zdecydowanie lepszym.
Pierwszy set przebiegł po myśli sosnowiczanek, którego wysoko wygrywają (18:25). W secie drugim gospodynie się przebudziły i to one w tej drugiej partii triumfowały ogrywając sosnowiczanki (25:21)
Trzeci set to zwycięstwo siatkarek z Sosnowca (22;25). Czwarty set okazał się najbardziej emocjonujący i zacięty do końca. Gospodynie nie odpuszczały i walczyły o tie-breaka w tym spotkaniu. Ostatecznie o wygranej zespołu z Sosnowca zdecydowała krótka gra na przewagi i wygrana (26:24).
Dzięki temu zwycięstwo Płomień Sosnowiec awansował na trzecia pozycją w tabeli. W sobotę (2 listopada) przed siatkarkami z Milowic kolejny trudny pojedynek z KSG Warszawa, który po kolejce wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli.
EASY WRAP Volley Kobyłka – Hospel Płomień Sosnowiec 1:3 (18:25, 25:11, 22;25, 24:26)
MVP: Małgorzata Kuczyńska