#Sport

Szalona A-klasa, niespodzianka w Łagiszy

Podsumowanie meczów weekendowych zaczynamy od sosnowieckiej serie A, która wiosną jest niezwykle emocjonująca i każda kolejka jest pełna niespodzianek.

SKS Łagisza – Przemsza II Siewierz 2:3

Zaczniemy od stadionu w Łagiszy. SKS spotkał się w sobotnie popołudnie z „Dwójką” Przemszy Siewierz. Zespołem, który wiosną na boiskach pretendentów lubi sprawiać niespodzianki i tak też się stało w Łagiszy. Przemsza II Siewierz pokonała wicelidera 2:3. Co prawda zespół „Dwójki” Siewierz przyjechał do Łagiszy z zawodnikami z pierwszej drużyny występującej na co dzień w IV lidze, ale to faktu nie zmienia, że podopieczni prezesa Rajmunda zaliczyli wpadkę, i należy im się „1”. To Siewierzanom należą się brawa i ocena „6” , a najważniejsze jest to że gra jest fair-play. A teraz krótko o samym meczu.

SKS Łagisza-Przemsza II Siewierz 2:3

Pierwszą bramkę zdobywają goście po błędzie zespołu gospodarzy. Wyrównującą bramkę dla Łagiszy zdobywa Wiśniewski i gospodarze, wracają do gry. Na prowadzenie zespół Łagiszy wyprowadza Keller, który zdobywa drugą bramkę dla gospodarzy.Wydawało się, że zespół gospodarzy wjechał na właściwe tory, ale nic bardziej złudnego, druga bramka dla gości pokazuje, że to nie jest dzień gospodarzy. Faul w polu karnym zawodnika Łagiszy, skutecznie wykonany rzut karny przez zawodnika „Dwójki” Siewierz i mamy remis 2:2. Druga połowa to napór gospodarzy i nieskuteczność w sytuacjach bramkowych. Za postawę w bramce trzeba pochwalić bramkarza z Siewierza. Jak się nie wykorzystuje się swoich sytuacji to się mści i to się sprawdziło w Łagiszy. Przyszła 63 minuta, błąd po raz trzeci zawodnika gospodarzy i bramka nr 3 dla gości. Mimo prób SKS-u nie udało się już zmienić, rezultatu tego spotkania. Wynik poszedł w Świat, a zespół z Łagiszy stracił drugie miejsce w tabeli.

Zagłębiak Tucznawa -Łazowianka Łazy 2:3

„Wpadkę” zespołu z Łagiszy wykorzystali ich bezpośredni sąsiedzi z ligowej tabeli. Po zwycięstwie w Tucznawie zespół z Łaz, awansował na drugie miejsce w tabeli, i mają trzy punkty przewagi nad Łagiszą. A jak wyglądał mecz , o tym w telegraficznym skrócie. Gospodarze do tego przystępowali z dużymi problemami kadrowymi. Ale jak zawsze na własnym stadionie, chcieli powalczyć o punkty. Niestety początek tego meczu nie ułożył się po ich myśli. Na prowadzenie wychodzi zespół gości w 20 minucie. Zagłębiak wyrównującą bramkę zdobywa w 40 minucie. I wynikiem remisowym kończy się pierwsze 45 minut. Drugą połowę ponownie dobrze zaczynają goście, którzy tuż po gwizdku sędziego wychodzą na prowadzenie. Strzelcem bramki Płoszański. W 60 minucie wynik na 1:3 podwyższa Piżuch. Gospodarze odpowiadają golem z rzutu karnego w 72 minucie. Do 90 minuty wynik jest nie zmienia, i podopieczni trenera Maciążka zapisują na swoje konto 3 punkty i awansują na 2 drugie miejsce w tabeli.

AKS Niwka – Źródło Kromołów 3:1

AKS Niwka sprawia kolejną niespodziankę, pokonując jednego z pretendentów do awansu Źródło Kromołów 3:1. Zespół z Kromołowa jest „cieniem” zespołu z jesieni. Prawdopodobnie ta porażka w Sosnowcu przekreśla ich szanse na baraże o „okręgówkę”.

KS Preczów-Górnik Sosnowiec 1:3

Goniący cały czas stawkę zespołów o baraże Górnik Sosnowiec, pokonuje drużynę, która wciąż ma nadzieje na pozostanie w sosnowieckiej „serie-A” KS Preczów 1:3. Mecz dla podopiecznych Bartosza Mizia, zaczął się tradycyjnie od straty bramki i rozpoczęła się „gonitwa” za trzema punktami. Wszystko skończyło się szczęśliwie. Górnik z Preczowa wywozi trzy punkty i awansuje na czwartą pozycję w tabeli.

Zagłębie Dąbrowa Górnicza – Zew Kazimierz 1:0

Zagłębie Dąbrowa Górnicza wraca na zwycięską ścieżkę po zaciętym meczu pokonuje Zew Kazimierz 1:0.

Przemsza Okradzionów – Iskra Psary 7:3

W Okradzionowie wynik hokejowy na korzyść gospodarzy. Wszystko zaczęło się od 8 minuty, Iskra strzela gola samobójczego i jest 1:0. Dwie minuty później już 2:0, bramka Huberta Mroza. 11 minuta i 3:0 bramkę nr trzy zdobywa Dariusz Jakubczyk. Chwila przerwy, 37 minuta i 4:0 dla Przemszy kolejnego gola zdobywa Tomasz Juszczyk. Przed przerwą bramkę nr 5 zdobywa Łukasz Śmieciński. Goście w drugiej połowie odpowiadają golem kontaktowym i jest 5:1. Szybka odpowiedź gospodarzy na 6:1. Druga Bramka Tomasza Juszczyka. Iskra zdobywa gola nr 2 i wynik meczu 6:2. Ponownie golem odpowiadają gospodarze i jest 7:2. Iskra zdobywa jeszcze trzeciego gola i ostatecznie mecz kończy się wysokim zwycięstwem podopiecznych Piotra Tomczyka 7:3.

Strażak Nowa Wieś – Ostoja Żelisławice 0:9

Czas na lidera, który rozegrał swoje spotkanie w niedzielne popołudnie. Ostoja na wyjeździe zagrała z ostatnim zespołem w tabeli Strażak Nowa Wieś. Lider nie dał szans Strażakowi i zrobił sobie ostre strzelanie w Nowej Wsi pokonując Strażaka aż 9:0.

Zdjęcie : SKS Łagisza