Tomasz Jakubiak nie żyje. ” Człowiek, którego serce biło dla innych”.

Tomasz Jakubiak nie żyje. Popularny kucharz i juror „MasterChefa”, który od kilku miesięcy zmagał się z rzadkim nowotworem. O śmierci popularnego kucharza poinformowała rodzina. – ” Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak – ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych- w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. „. Taki komunikat pojawił się w środę (30 kwietnia) na profilach społecznościowych Tomasz Jakubiaka.
Jesienią 2024 roku zdiagnozowano u niego rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór, który zaatakował mu kręgosłup i miednicę. Wtedy to wyznał, że w wieku 40 lat rozpoczął „największe wyzwanie swojego życia”.
Tomasz Jakubiak urodzony w Chorzowie to postać, którą doskonale zna każdy fan programów kulinarnych w Polsce. Jak sam o sobie mówił – ” Jestem totalnym szczęściarzem, bo pasja stała się moim sposobem na życie”. Popularność zdobył zdobył dzięki programom jak: ” Jakubiak rozgryza Polskę”, „Jakubiak w sezonie” czy ” Jakubiak lokalnie” Pisał felietony do magazynu ” Moje gotowanie”, był również autorem książek kucharskich m.in „Moje gotowanie”, ” Z miłości do lokalności” czy „Ugotuj mi tato”. Jeszcze większą popularność zdobył dzięki roli jurora w „MasterChef”. – ” Kupował serca wszystkich, jakby to były jabłka na starym Kleparzu. Po prostu przychodził zagadywał, żartował i zawsze pamiętał” – tymi słowami pożegnała go w mediach społecznościowych ekipa programu „MasterChefa”.
Jakiś czas temu Tomasz Jakubiak zaczął tracić na wadze. Okazało się, że utrata wagi to nie rezultat diety, a choroby wyniszczającej organizm. – ” To był bardzo ciężki cios, którego zupełnie się nie spodziewałem. Pojechałem do domu przekazać informację żonie i dopiero tam się rozkleiłem. Ryczałem jak dziecko”. – mówił o tym jak usłyszał diagnozę.
Początkowo Jakubiak czuł silny ból w obrębie brzucha. Zlekceważył te objawy myśląc, że to od potraw, które próbuje podczas gotowania. Ból się jednak nasilał. Trafił na SOR. Przeprowadzono badanie krwi, gastroskopię i kolonoskopię. Mimo badań lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny dolegliwości. Dopiero za namową teściowej, by wykonał rezonans magnetyczny doprowadziło to do diagnozy. Okazało, że rzadki nowotwór uszkodził już w znacznym stopniu kości miednicy i kręgosłupa.
Przeszedł chemioterapię, która częściowo mu pomogła. Dzięki zbiórce pieniędzy przez przyjaciół Jakubiak pojechał na leczenie do jednej z europejskich klinik. W lutym 2025 roku wrócił do Polski. Jednak stan zdrowia kucharza się nie poprawił.
Na początku kwietnia Jakubiak poinformował w mediach społecznościowych, że przebywa na leczeniu w Atenach, a jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.
Tomasz Jakubiak miał 41 lat.