W Dąbrowie Górniczej zatrzymano kobietę, która nieumyślnie miała doprowadzić do śmierci swojego 3-miesięcznego syna.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 34-letnia mieszkanka Dąbrowy Górniczej sama zadzwoniła na policję i poinformowała, że do tragedii doszło gdy zasnęła z 3-miesięcznym synem u boku.

Jak relacjonowała mundurowym, nieświadomie przydusiła dziecko ciałem. Do tragedii doszło w środę (12lipca) w godzinach wieczornych. 34-latka była sama pijana w domu, ojciec był nieobecny. Służby, które przyjechały na miejsce potwierdziły zgon niemowlaka.

Jak podaje TVS, informacje potwierdza rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Jednak na więcej informacji w tej sprawie trzeba będzie poczekać. Kobieta czeka na doprowadzenie do prokuratury, została również zarządzona sekcja zwłok dziecka. Z informacji TVS wynika, że wstępne ustalenia idą w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka.

Źródło:TVS