#Sport

Trzynasta wygrana MKS-u Będzin, ale spalska młodzież pokazała pazur

Siatkarze MKS-u Będzin na parkiecie Arena Będzin podejmowali młodych zawodników SMS PZPS Spała. Będzinianie odnieśli „planowe” zwycięstwo, ale spalska młodzież w tym spotkaniu pokazała charakter. Gdy w końcówce czwartego seta wydawało się, że młodzi siatkarze ze Spały doprowadzą do tie-breaka, górę wzięło doświadczenie siatkarzy z Będzina i zakończyli go 26:24 i cały mecz wygrywając 3:1 (25:21, 25:15, 24:26, 26:24).

Od początku tego meczu zaczęła się zarysowywać przewaga będzinian i MKS kontrolował wynik na boisku. Będzinianie odskoczyli swoim rywalom na kilka punktów i tą przewagę utrzymali do końca tej pierwszej partii (21:25).

W drugim secie gospodarze poszli za ciosem. Budując solidną zaliczkę od początku tego seta. Będzinianom wszystko w tym secie wychodziło: zagrywki, ataki i bloki. Siatkarze ze Spały byli w tym secie bezradni. W końcówce tej partii było aż dziesięć punktów przewagi (19:9). Mimo, że w końcówce tego seta gospodarzom zdarzyło się kilka błędów, to atak Ratajczaka zakończył tą nierówną walkę (25:15).

Nie wiadomo, czy w trzecim secie będzinianie zlekceważyli swoich przeciwników czy już witali się z gąską, ale w tej trzeciej partii byli tłem zespołu z dwóch poprzednich setów. SMS w tej partii się przebudził i zaczął będzinian punktować. MKS i w tym pomógł bo popełniał mnóstwo błędów w ataku i obronie. Od samego początku tej partii to goście kontrolowali grę na boisku. Co prawda, gospodarzom dwa razy udało się doprowadzić do remisu (10:10) i (15:15) ale zbicia zawodników ze Spały przechyliły szalę zwycięstwa na ich korzyść (24:26).

Widząc swoją szansę na nawiązanie wyrównanej walki z liderem i zrobienie niespodzianki w Będzinie, siatkarze ze Spały poszli za ciosem w secie czwartym. Tą czwartą partię rozpoczęli od prowadzenia (7:5) i (10:7). MKS próbował odrabiać straty blokiem, ale dopiero akcja Rećko pozwoliła im wrócić do gry (15:15). Mimo remisu, spalska młodzież nie odpuszczała. Po raz kolejny losy seta miała rozstrzygnąć walka na przewagi. Błąd zawodnika gości sprawił, że zwycięstwo odnieśli podopieczni Wojciecha Serafina (26:24) i wygrywając cały mecz 3:1 umacniając się na pozycji lidera.

MKS Będzin – SMS PZPS Spała 3:1 ( 25:21, 25:15, 24:26, 26:24)

MKS Będzin: Krawiecki, Rećko, Pietruczuk, Depowski, Swodczyk, Ratajczak, Majcherski, Olenderek, Pająk, Kaliszuk, Koppers, Popiela, Olszewski.