#Sport

Z piekła do nieba – podsumowanie 18 kolejki sosnowieckiej A- klasy

Najciekawiej w 18 kolejce ” serie A ” zapowiadały się spotkania w Sosnowcu i Okradzioniowe i tak rzeczywiście było.

AKS Niwka – SKS Łagisza 2:3

Zespół z Łagiszy ciężko walczył o to zwycięstwo by liczyć się jeszcze w stawce drużyn walczących o awans. Ostatecznie się udało, ale po pierwszych 45 minutach nikt nie przypuszczał że Niwka przegra to spotkanie. W pierwszej połowie zespół Łagiszy na boisku nie istniał, szybkie dwie bramki sosnowiczan i pierwsze 45 minut to prowadzenie zespołu z Sosnowca 2:0. W drugiej połowie widzimy inny zespół SKS-u, trenerzy dokonują aż pięciu zmian i gra zespołu gości wygląda zupełnie inaczej. Najpierw Wiśniewski w 55 minucie zdobywa kontaktową bramkę dla zespołu gości. Następnie Bartoszek zdobywa wyrównującą bramkę dla Łagiszy. I w końcówce meczu Bartoszek trzeciego gola wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Mimo że zespół Niwki posiada swoje sytuację na drodze staje dobrze broniący Pośpiech, który nie daje się pokonać. Do końca meczu się już nic nie zmienia i Łagisza notuje trzecie zwycięstwo w tej rundzie.

Jeszcze ciekawiej było było w Okradzionowie, gdzie miejscowa Przemsza podejmowała zespół Źródła Kromołów. I tutaj podobna sytuacja grę prowadzi zespół z Kromołowa, gospodarze po 19 minutach przegrywają 3:0. Nagle po 30 minutach się przebudzają i w 32 minucie zdobywają kontaktowego gola dla Przemszy. W pierwszych 45 minutach gospodarze strzelają jeszcze drugą bramkę i do przerwy w Okradzionowie jest 2:3 dla Źródła. W drugiej połowie Przemsza wykorzystuje swoje sytuacje i zdobywa kolejne gole. W Okradzionowie dzieje się coś nieprawdopodobnego, gospodarze z wyniku 0:3 wyprowadzają na 5:3. A co o tym meczu powiedział zawodnik Przemszy Okradzionów Bartłomiej Wiśniewski:

  • Nie obudziliśmy się na początku, szybkie trzy zero, później musieliśmy odrabiać ale udało się to z nawiązką. Brawa dla drużyny. Ciężki mecz walki. zespół z Kromołowa postawił nam trudne warunki, ale w tym trudnym meczu zdobyliśmy trzy punkty.

Przemsza Okradzionów -Źródło Kromołów 5:3

W meczach zespołów walczących o utrzymanie Strażak Nowa Wieś przegrywa z Zagłębiem Dąbrowa Górnicza 1:4 . Debiut na ławce trenerskiej Zagłębia zaliczył Jarosław Zdybel który w tygodniu zmienił Damiana Kościelnego na stanowisku pierwszego trenera. W kolejnym meczu 3 punkty zdobywa Zagłębiak Tucznawa pokonując wysoko KS Preczów 6:0 . Łazowianka Łazy pokonuje Zew Kazimierz 3:1 i cały czas walczy o premiowane miejsce w klasie okręgowej. Po dwóch porażkach Górnik Sosnowiec wraca na właściwe tory zwyciężając w Psarach Iskrę 3:1. Tak podsumował to spotkanie trener zespołu z Sosnowca Bartosz Mizia:

  • Mecz ogólnie cały czas pod kontrolą mimo że pierwsi tracimy bramkę. Cieszy przełamanie i 3 punkty. Nie patrzymy na tabelę i nie mamy ciśnienia jak inne zespoły. Gramy dla siebie, a dzisiaj pokazaliśmy charakter bo z różnych powodów nie mieliśmy dostępnych 9 zawodników i tutaj duże brawa dla zespołu.

I na koniec mecz lidera Ostoi Żelisławice z ostatnią „Dwójką” Przemszy Siewierz. Co prawda Ostoja wygrała to spotkanie 2:1,ale te 3 punkty wymęczyła. Czyżby lider dostał zadyszki ?

Wyniki 18 kolejki:

AKS Niwka – SKS Łagisza 2:3

Przemsza Okradzionów – Źródło Kromołów 5:3

Strażak Nowa Wieś – Zagłębie Dąbrowa Górnicza 1:4

Zagłębiak Tucznawa – KS Preczów 6:0

Iskra Psary – Górnik Sosnowiec 1:3

Łazowianka Łazy – Zew Kazimierz 3:1

Ostoja Żelisławice – Przemsza II Siewierz 2:1