#Sport

„W tej rundzie gramy o jak najwyższe miejsce”- trener Adam Zbroszczyk po sparingu z CKS II Czeladź

Drużyna RKS-u Grodziec zagrała trzeci mecz kontrolny Tym razem przeciwnikiem będzinian była „Dwójka” CKS-u Czeladź. RKS Grodziec pokonał przy Kijowskiej beniaminka z Czeladzi 2:0.

Obawiał się tego meczu asystent trenera „Dwójki” CKS-u Czeladź, Daniel Płatek. Wiedząc, że zespół z Grodźca to drużyna doświadczonych zawodników, ogranych na szczeblu „okręgówki” czy IV ligi. To doświadczenie było widać na boisku, i w znacznym stopniu przyczyniło się do zwycięstwa zespołu gospodarzy.

Pierwsza połowa to w miarę wyrównana gra, z lekką przewagą zespołu gospodarzy. Obie drużyny wypracowały sobie po jednej stuprocentowej sytuacji bramkowej. O pechu mogą mówić młodzi zawodnicy z Czeladzi bo trafili w tym dniu na dobrze broniącego bramkarza RKS-u, w tych pierwszych 45 minutach. Bardzo dobre, uderzenie z dystansu zawodnika gości , i znakomitym refleksem popisuje się nowo pozyskany golkiper gospodarzy, przenosząc piłkę czubkami palców nad poprzeczką. Na odpowiedź gospodarzy, nie trzeba było długo czekać. O obronie zapomnieli goście, i RKS Grodziec wykorzystuje swoją sytuację, podopieczni Adama Zbroszcyka mogą cieszyć się z prowadzenia 1:0.

W drugiej połowie, uwidacznia się zdecydowana przewaga gospodarzy, ale przed szansą na zdobycie bramki stanęli goście. Błąd bramkarza RKS-u, który mija się z piłką i niewykorzystana sytuacja przez CKS. Gdy prawdopodobnie wszyscy już uderzoną piłkę przez zawodnika z Czeladzi widzieli w siatce, ona spokojne mija poprzeczkę. Była to najlepsza sytuacja CKS-u, w tym meczu. A że nie wykorzystane sytuacje się mszczą, pokazała sytuacja z końcówki meczu. Zamieszanie pod bramką zespołu gości, pchnięcie piłki nogą przez zawodnika RKS-u, gdy wydawało się, że bramkarz CKS-u wybił tą piłkę z linii bramkowej, sędzia uznał, że jednak piłka minęła linię bramkową i zrobiło się 2:0 dla Grodźca.

Zespół z Grodźca mógł się cieszyć z wygranej w meczu z beniaminkiem. A ambitny zespół z Czeladzi, musiał przełknąć pierwszą porażkę w meczach kontrolnych.

O meczu, przygotowaniach i planach na najbliższy sezon, opowiedział nam trener RKS-u Grodziec Adam Zbroszczyk :

  • Przygotowania do sezonu rozpoczęliśmy w tylko w kilku osobowym składzie. Najważniejsze dla mnie było to, że udało się utrzymać trzon zespołu. Na każdym treningu było jednak, coraz więcej osób. Jak widać w każdym sparingu, udało się to wszystko poskładać. Poszukujemy jeszcze dwóch, trzech nowych zawodników, do uzupełnienia składu. Jeżeli chodzi o już dopięte transfery to do Grodźca, przyszli Kamil Miodek, Bartosz Wylarski, Adam Klimczak. Pozyskaliśmy także dwóch nowych bramkarzy. Do tej pory rozegraliśmy trzy sparingi w pierwszym przegraliśmy z zespołem z „okręgówki” bytomsko-zabrzańskiej 4:1, w drugim pokonaliśmy UKS Szopienice 5:1, i to był najniższy wymiar kary i dzisiaj wygraliśmy z naszym przeciwnikiem ligowym z CKS II Czeladź 2:0. Dzisiaj zagraliśmy z młodym zespołem CKS-u, którzy pokazują że potrafią grać w piłkę, ale w tym meczu wzięło górę nasze doświadczenia. CKS nie stworzył żadnego zagrożenia pod naszą bramką. Jedyna sytuacja to błąd naszego bramkarza, ale próba „lobu” się nie powiodła. W tym meczu powinniśmy jeszcze strzelić kilka bramek więcej, ale nie to jest najważniejsze. Ważne jest to, że udało się w Grodźcu stworzyć kolektyw. O jakie cele będziemy grać ? Na pewno o jak najwyższą pozycję w lidze.