#Sport

II runda Pucharu Polski w Zagłębiu

W środowe popołudnie (20.09.) zespoły grające na szczeblu IV ligi. „okręgówki” i serie A rozegrały II rundę Pucharu Polski Podokręgu Sosnowiec. W tej rundzie turnieju „tysiąca drużyn ” nie zanotowaliśmy niespodzianek górą byli faworyci.

Ostoja Żelisławice – Zagłębie II Sosnowiec 0:7

” Dwójka ” sosnowieckiego Zagłębia wysoko pokonała swoich rywali. Podopieczni Grzegorza Bąka, którzy obecnie są na „fali” nie mieli żadnych problemów z niżej notowanym przeciwnikiem, a końcowy wynik mógł być jeszcze wyższy… Pierwsze 45 minut zakończyło się prowadzeniem „Dwójki ” 3:0 i było praktycznie po meczu. Na boisku swoimi podopiecznymi dyrygował grający asystent Maciej Małkowski.

Przemsza Okradzionów – Szczakowianka Jaworzno 1:5

Drugi z zespołów, który spotkał się czwartoligowcem Szczakowianka Jaworzno była A-klasowa Przemsza Okradzionów. Przemszy w sosnowieckiej serie-A, idzie dobrze, ale nie znalazła recepty na pokonanie wyżej notowanego rywala. Podopieczni Pawła Tomczyka dzielny opór stawiali w pierwszych 45 minutach, kiedy przegrywali jedną bramką. Drugie 45 minut należało już do Szczakowianki. Gdzie w przeciągu 20 minut swoim rywalom strzelili 3 bramki. Mimo przegranej zawodnicy Przemszy Okradzionów nad wyżej notowanym zrobili dobre wrażenie.

Górnik Piaski – Unia Dąbrowa Górnicza 0:1

Górnik Piaski spotkał się z liderem IV ligi dąbrowską Unią. Dzielny opór stawiali piłkarze z Piasków swoim wyżej notowanym rywalom. Łatwo w tym meczu nie było podopiecznym Wojciecha Białka. Jedyna bramka została zdobyta przez Jakuba Hata po błędzie defensorów gospodarzy.

CKS Czeladź – Górnik Wojkowice 3:1

Górnik Wojkowice poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie. Sztuki tej dokonał w II rundzie Pucharu Polski rywal zza miedzy CKS Czeladź. Wojkowiczanie w lidze są liderem i jedynym zespołem bez porażki. W meczu w Czeladzi przyjezdni do pierwszego składu wystawili czterech debiutantów. Nadrzędnym celem jak widać wojkowiczan jest liga. Bramki dla podopiecznych Mariusza Muszalika zdobyli Jakub Kulig2x i Jakub Kawecki. Warto odnotować, że środowe spotkanie w Czeladzi oglądało około 300 kibiców.

Czarni Sosnowiec – Sarmacja Będzin 0:8

Drugie zwycięstwo odnotowali Sarmaci na drodze Pucharu Polski pokonując tym razem gładko B-klasowy zespół Czarnych Sosnowiec 8:0. W pierwszym meczu zwyciężyli czwartoligową Przemsza Siewierz. Paweł Gasik chce powtórzyć ubiegłoroczny sukces, zdobycie Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Sosnowiec. Mimo, że gospodarzem spotkania byli sosnowiczanie, mecz na prośbę klubu Czarnych został rozegrany w Będzinie. Worek z bramkami otworzył się w 11 minucie. Po 45 minutach gry Sarmaci prowadzili 4:0, a strzelcami bramek byli Dudek 2x Sych, i sosnowiczanie strzelili gola samobójczego. W drugiej połowie cały czas trwał festiwal Sarmatów, kolejne bramki padły w przeciągu 25 minut i w 70 minucie meczu było już 8:0. Kolejne bramki dla będzinian zdobyli Widurski, Ignalski ponownie Dudek i Sych. Mimo, że Sarmaci końcówkę meczu grali w dziesiątkę, kiedy z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Miłek, a nie było zawodnika na zmianę wynik nie uległ już zmianie.

W ostatnim meczu II rundy Pucharu Polski Górnik Sosnowiec przegrał u siebie z Cyklonem Rogoźnik 2:3.