W ramach 10 kolejki Orlen Ekstraligi Kobiet podopieczne Sebastiana Stemplewskiego wysoko wygrały z AP Orlen Gdańsk i z dorobkiem 24 punktów umocniły się na pozycji wicelidera. Bramki dla Czarnych zdobyły: Chudzik, Miłek x2, Wójcik, Kaletka, Kitowicz. Było to ósme zwycięstwo piłkarek z Sosnowca.

Już w 3 minucie gospodynie postraszyły swoje rywalki. Miłek zagrała do Sarapaty, a jej strzał był minimalnie niecelny. Ale co się odwlecze, to nie uciecze…W 8 minucie sosnowiczanki wychodzą na prowadzenie po bezbłędnie wykonanym rzucie wolnym, a w roli egzekutorki wystąpiła Chudzik. Cały czas gra toczyła się pod dyktando Czarnych i wydawało się, że kolejne bramki to tylko kwestia czasu. I tak rzeczywiście było. W 24 minucie Miłek wykorzystała błąd bramkarki przyjezdnych i podwyższa wynik. Trzy minuty później snajperka sosnowiczanek zdobywa swojego drugiego gola i może cieszyć się z dubletu. Tuż przed przerwą Wójcik zdobywa gola do szatni i piłkarki z Sosnowca na przerwę schodzą z czterobramkową przewagą. Gdańszczanki w tych pierwszych 45 minutach tylko raz zagrozili bramce Małysy.

Celem zespołu z Gdańska w drugiej połowie było zdobycie honorowego gola. Blisko to było w 57 minucie, kiedy po uderzeniu Kołodziejek, piłkę z linii bramkowej wybija niezawodna Małysa. W 65 minucie Kaletka zdobywa piątego gola, oddając precyzyjny strzał zza szesnastki. Wynik meczu ustala 3 minuty później Katowicz, która zdobywa swojego pierwszego gola w lidze.

Piłkarki Czarnych zagrały w tym meczu na „szóstkę”. Dzięki trzem punktom zdobytym w sobotę odskoczyli swoim największym rywalom Pogoni Szczecin i Śląskowi Wrocław na trzy punkty. Za tydzień podopieczne Patryka Stemplewskiego zagrają w Łęcznej z Górniczej.

Czarni Antrans Sosnowiec – AP Orlen Gdańsk 6:0 (4:0)

1:0 Chudzik 8′

2:0 Miłek 24′

3:0 Miłek 27′

4:0 Wójcik 44″

5:0 Kaletka 65′

6:0 Katowicz 68′

Zdjęcie: Czarni Antrans Sosnowiec