Groźny wypadek w Dąbrowie Górniczej. Sprawcą kierowca z zakazem prowadzenia pojazdów.
Policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali dwóch kierowców. Pierwszy z nich mimo zakazu jazdy wsiadł za kierownicę i doprowadził do groźnego wypadku. Drugi najpierw pił alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę i ruszył na ulice miasta.
Dwa te zdarzenia miały miejsce we wtorek (25 lipca). Najpierw wczesnym popołudniem, kiedy to 35-letni mężczyzna, mimo zakazu prowadzenia pojazdów usiadł za kierownicą swojego audi. Jego nieodpowiedzialne doprowadziło do zderzenia z inną osobówką, którą kierowała 59-letnia mieszkanka Dąbrowy Górniczej. W wyniku tego wypadku kierująca kią została ranna i natychmiast przewieziona do szpitala.
Również tego samego dnia, tym razem na ul. Kasprzaka doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Policjanci zatrzymali 19-letniego młodego mężczyznę, który kierował fiatem, będąc w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że on miał we krwi blisko 2 promile alkoholu. Jego stan uniemożliwiał mu właściwe opanowanie pojazdu i stanowił poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Za oba te przypadki sprawcy staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za swoje czyny.