#Sport

Hokeiści Zagłębia nie sprawili kibicom świątecznego prezentu

Piątkowy mecz pomiędzy hokeistami Zagłębia Sosnowiec i Unią Oświęcim był zacięty i wyrównany. Losy spotkania ważyły się praktycznie do końca meczu, ale sosnowiczanie mimo chęci zakończenia roku 2023 zwycięstwem, przegrali z oświęcimianami 1:3. Świetną dyspozycję między słupkami zaprezentowali obaj bramkarze. 20 -letni Mikołaj Szczepkowski, który w bramce Zagłębia zastąpił Patrika Śpeśnego i Linus Lundin strzegący bramki Unii.

Po pechowej porażce w środę z Tychami, po meczu, który obfitował w wiele kontrowersji, hokeiści Zagłębia wyjeżdżali na lód przeciwko Re-Plast Oświęcim mocno zmotywowani. W tym ostatnim spotkaniu spotkaniu w 2023 roku, chcieli godnie pożegnać się z sosnowiecką publicznością i ten mecz zakończyć zwycięstwem.

Po pierwszej tercji było 1:1. Wynik w tym spotkaniu otworzyli sosnowiczanie za sprawą Patryka Krężołka, który popracował na bramkarzu Unii i sprytnie uderzył krążek obok zdezorientowanego Szturca. Oświęcimianie wyrównali na minutę przed przerwą, a wyrównującą bramkę zdobył Karjalainen. Pierwsza tercja mogła się podobać była żywiołowa i częściej przy krążku byli gospodarze, ale we własnej strefie obronnej brakowało im koncentracji co skrzętnie wykorzystali Uniści.

Drugie 20 minut nie było już tak emocjonujące i na lodzie zaczęła zarysowywać się przewaga gości. W 25 minucie sosnowiczanie mogą mówić o dużym szczęściu bo Heikkinem pudłuje do pustej bramki opuszczonej przez Szczepkowskiego. Ale siedem minut później Zagłębie już takiego szczęścia nie miało idealnie doskonałe podanie od Sadłochy dostał Daniel Ollson Trkulja. Szwed zachował zimną krew, ograł Szczepkowskiego i z najbliższej odległości trafił do bramki.

Od początku trzeciej tercji sosnowiczanie ruszyli do ataku ale nie potrafili pokonać świetnie spisującego się w bramce Linusa Lundina. Bramkarz Unii zatrzymał szarżujących na bramkę Damiana Tyczyńskiego i Dominika Nahuńko. W 56 minucie sędziowie dyktują rzut karny dla Unii, ale Krystian Dziubiński go nie wykorzystuje. Na dwie minuty przed końcem spotkania oświęcimianie strzelają gola numer trzy. Tym razem Sadłochę świetnie obsłużył Szwed Ollson Trkulja i Kamil Sadłocha ustala wynik spotkania na 1:3 dla gości i punkty jadą do Oświęcimia.

Zagłębiu nie pomógł manewr z wycofaniem bramkarza, ani trzy kary złapane przez zawodników Unii. Pełna pula pojechała do Oświęcimia, a drużynie Zagłębia nie udało się sprawić kibicom świątecznego prezentu w postaci zwycięstwa na zakończenie tego 2023 roku.

Zagłębie Sosnowiec – Re Plast Unia Oświęcim 1:3

1:0 Patryk Krężołek (7:03)

1:1 Henry Karjalainen (18:52)

1:2 Daniel Ollson Trkuja (31:25)

1:3 Kamił Sadłocha (57:59)