Z każdym dniem są coraz niższe temperatury, a wraz z tym straż pożarna zwiększoną liczbę interwencji związanych z urządzeniami grzewczymi.

Minionej nocy w Będzinie 5 osób zatruło się tlenkiem węgla i zostało przewiezionych do szpitala. W Dankowicach w powiecie bielskim, mężczyzna już nie miał tyle szczęścia. W poniedziałek (6 listopada) znaleziono go nieprzytomnego w łazience, w której miał zamontowany przepływowy ogrzewacz wody.Nie udało się go uratować. w wyniku zatrucia tlenkiem węgla Niesprawna instalacja takiego urządzenia jest częstym powodem ulatniania się gazu.

Straż pożarna jak co roku apeluje o wykonywaniu przeglądów stanu technicznego urządzeń grzewczych, a także zachęcają do montowania czujek tlenku węgla, które mogą uratować życie. Tlenek węgla nie ma koloru i zapachu, dlatego jest bardzo niebezpieczny.