Pijany kierowca uderzył w latarnię
Policjanci z Sosnowca otrzymali zgłoszenie od przypadkowego świadka, z którego wynikało, że kierujący samochodem audi uderzył w zaparkowany pojazd, a następnie w latarnię. Okazało się, że kierowcą był 24-letni mężczyzna, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Podczas sprawdzenia 24-latka okazało się, że nie posiada również uprawnień do kierowania pojazdami.
Sosnowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w rejonie ulicy Niweckiej. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, czekał tam na nich 32-letni mężczyzna. Podczas rozmowy wyjaśnił policjantom, że widział, jak kierujący samochodem audi najpierw uderzył w drugi pojazd, a następnie w stojącą nieopodal latarnię. Mężczyzna postanowił zareagować i powiadomić o wszystkim policję. Policjanci szybko potwierdzili, że 24-letni kierujący był pijany. Ze wstępnych ustaleń wynika, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ale to nie było jedyne naruszenie prawa jakiego dopuścił się mężczyzna. Okazało się, że wsiadł za „kółko” nie posiadając uprawnień do kierowania.
Obrazek ilustracyjny