Zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi w najbliższy weekend – w nocy z soboty na niedzielę. O godz. 3.00 należy przestawić wskazówki zegara na godzinę 2.00. Oznacza to, że będziemy mogli pospać o godzinę dłużej.

W Polsce zegarki przestawiamy regularnie od 1977 roku. Obowiązywanie zmian czasu miało dać oszczędności w energii elektrycznej. Dzięki zmianie czasu na zimowy, godziny pracy przypadały wtedy, kiedy na zewnątrz było jasno. Pozwalało to na mniejsze zużycie energii elektrycznej w miesiącach, kiedy dzień był najkrótszy.

Zmiana czasu z letniego na zimowy wypada w ostatni weekend października. W nocy z soboty na niedziele (28/29 października) zmienimy czas na zimowy. W związku z tym pośpimy godzinę dłużej zmieniając czas na naszych zegarkach z godziny 3.00 na 2.00

W 2018 roku Unia Europejska po przeprowadzeniu ankiety poparła decyzję o zmianie czasu. Rok później Parlament Europejski zaakceptował decyzję o zniesieniu zmiany czasu na zimowy i odwrotnie w krajach Unii Europejskiej od 2021 roku. Ostatecznie Rada UE przesunęła tę decyzję na czas nieokreślony.

Zmiana czasu na zimowy nastąpi w wielu urządzeniach automatycznie. Dekodery, komputery, telefony i smartwache same zmieniają wyświetlaną godzinę i ustawią czas na zimowy. Ręcznie będziemy musieli cofać wskazówki w tradycyjnych zegarach, piekarnikach oraz radiach starszych samochodów.

Niestety, każdego roku podczas zmiany czasu z letniego na zimowy cierpią pasażerowie kolei. Pociągi kursujące w nocy z z soboty na niedzielę (28/29 października) będą podlegały specjalnemu rozkładowi jazdy. pociągi będą mieć godzinny postój na najbliższej stacji.