Smutne pożegnanie roku w Imielinie
W środę (20 grudnia) siatkarki Trans-Ann Płomień Sosnowiec rozegrały ostatni mecz w tym roku. Mecz ważny, bo derbowy z MKS Copco Imielin na parkiecie rywalek. Gospodynie nie sprawiły „Płomyczkom” prezentu na gwiazdkę wygrywając 3:0 (26:24, 25:19, 25:20). Po meczu zespół z Sosnowca był zawiedziony tą porażką, a trener Krzysztof Zabielny główną przyczynę słabej postawy swoich podopiecznych, wskazał że przyczyna porażki była w sferze mentalnej zawodniczek. Widać, że w zespole z Sosnowca brak zawodniczki, która wzięła by ciężar gry na siebie, lidera zespołu na parkiecie.
Pierwszy set od zdobyczy punktowej rozpoczęły gospodynie, i uciekły przyjezdnym na trzy punkty. Przy stanie (6:3) obudziły się sosnowiczanki i zaskoczyły swoje rywalki skuteczną gra. Gdy wydawało się, że walka będzie toczyła się punkt za punkt, w połowie seta siatkarki z Imielina ponownie odskoczyły swoim rywalkom w pewnym momencie nawet do pięciu punktów (16:11). Gdy wydawało się, że gospodynie skończą szybko tego seta, w końcówce tej partii, ponownie na chwilę przebudziły się sosnowiczanki. Ale tylko na chwilę dały nadzieję na zwycięstwo swoim kibicom, że w tym pierwszym secie. Gospodynie szybko finiszują po dwóch skutecznych akcjach i kończą tą pierwszą partię (26:24).
Początek drugiego seta to walka punkt za punkt. Wszystko się działo do połowy tej drugiej partii. Od wyniku (13:12) gospodynie zaczęły uciekać i kontrolować grę na boisku. Sosnowiczanki w tej partii zdobywały pojedyńcze punkty co nie pozwoliło na dogonienie rywalek. Ostatecznie drugi set kończy się zwycięstwem gospodyń (25:19) i wygrywają w tym meczu 2:0.
Na trzeci set siatkarki Płomienia wyszły bardzo zdekoncentrowane. Pierwsze piłki i proste błędy sosnowiczanek, pozwoliły rywalkom uzyskać cztery punkty przewagi (7:3). Gdy wydawało się, że ten set szybko zakończą gospodynie, „Płomyczki” ostatni raz podjęły walkę i zaczęły odrabiać stary. Zapału wystarczyło im do doprowadzenie do wyniku (17:16). W końcówce tego seta wydawało się, że siatkarkom Płomienia, ktoś odciął prąd i zaczęły tracić punkty. Gospodynie nie dały sobie już odebrać tego zwycięstwa i trzeci set kończą zwycięstwem (25:20) i cały mecz 3:0.
Po meczu w zespole Płomienia widać było duże rozczarowanie i sportową złość. Wydaję się, że przy lepszej organizacji gry , większej ambicji i determinacji siatkarki mogły wywieźć z Imielina lepszy wynik. Zespół z Imielina po dwóch przegranych meczach, wygrał ważne spotkanie u siebie i utrzymał czwarte miejsce w tabeli.
MKS Copco Imielin – Trans-Ann Płomień Sosnowiec 3:0 ( 26:24, 25:19, 25:20). Trans-Ann Płomień Sosnowiec : Ropela -Puzdrowska, Samul, Kaczmarzyk, Karnicka, Milkowska, Borawska, Laszczyk, Twardoch, Poreda, Witkowska, Bagniak
Zdjęcie; Facebook MKS Copco Imielin