#Sport

Udane otwarcie sezonu przez Hospel Płomień Sosnowiec. Zespół Gedanii bezradny. Gedania Politechnika Gdańsk – Hospel Płomień Sosnowiec 0:3

Zespół Hospel Płomienia Sosnowiec udanie wszedł w sezon 2024/25 przywożąc z Gdańska komplet punktów. Gospodynie nie znalazły recepty na skuteczne sosnowiczanki, które nie zdobyły nawet seta. Trzy punkty pojechały do Sosnowca. Gedania Politechnika Gdańsk – Hospel Płomień Sosnowiec 0:3 (19:25), (22:25, 23:25).

Zespół Hospel Płomienia Sosnowiec pojechał do Gdańska na pierwszy mecz z Gedanią z celem wywalczenia kompletu punktów. Trener Płomienia Krzysztof Zabielny przed tym spotkaniem mówił, że będzie to mecz nie o trzy, a nawet o sześć punktów i tak też to spotkanie rozpoczęły sosnowiczanki, które od początku tego spotkania narzuciły swój styl gry gdańszczankom. Od początku spotkania wyszły na prowadzenie (5:8). Przy wyniku (14:19) drobnego urazu nabawiła się Amelia Bogdanowicz, która musiała opuścić parkiet, jej miejsce zajęła Małgorzata Pazio. Te boiskowe perypetie na wpłynęły znacząco na grę sosnowiczanek, które pewnie wygrywają tego pierwszego seta (19:25).

W drugiej partii sosnowiczanki poszły za ciosem i od początku prowadziły. Cały czas kontrolowały sytuację na boisku i ich przewaga punktowa wzrastała (9:15). Przy stanie (15:20) gospodynie nagle się przebudziły, jednak jak się okazało za późno. Płomień tego seta doprowadził do zwycięskiego końca ostatecznie go kończąc (22:25).

Gdańszczanki w trzeciej partii próbowały odwrócić losy spotkania na swoją korzyść, ale jak się okazało sosnowiczanki w sobotę były nie do ogrania. Trzeci set rozpoczął się walką punkt o punkt. Przy stanie (3:3) skuteczne bloki wyprowadzają Płomień na prowadzenie (3:5) i sosnowiczanki zaczynają kontrolować sytuację na boisku. Sprytne zagranie Amelii Bogdanowicz wyprowadza ekipę z Milowic na prowadzenie (5:9). Chcąc przerwać dobrą passę gry zespołu gości trener Gedanii bierze czas. Jednak na niewiele się to zdaje, chociaż gospodynie w pewnym momencie niwelują przewagę (10:13). Ale tylko na chwilę. Gdy na zagrywce stanęła Małgorzata Kuczyńska sosnowiczanki ponownie uzyskują kilkupunktową przewagę (12:19). Po raz kolejny w końcówce budzą się gdańszczanki, które rozpoczęły odrabianie strat, niwelując przewagę do jednego punktu (23:35). Sosnowiczanki jednak nie dały sobie odebrać tego zwycięstwa. Ostatecznie atak Agaty Sklepik kończy tego seta, którego Płomień wygrywa (23:25) i cały mecz 3:0 będąc zespołem lepszym kontrolującym przez cały czas sytuację na boisku.

MVP: Małgorzata Kuczyńska

Hospel Płomień Sosnowiec: Bogadanowicz, Kuczyńska, Bogacz, Jankowska, Malkiewicz, Sklepik, Kobusińska, Pazio, Sudnik, Jabłońska.

Zdjęcie: Gedania Politechnika Gdańsk