#Wydarzenia

Zima zaskoczyła kierowców. Wszystkiemu winna szklanka

Dzisiejszy wtorkowy poranek nie był zbyt łaskawy dla kierowców. Na skutek gołoledzi dzi panującej na drogach doszło do wielu zdarzeń drogowych. M.in. na DW94 w Sosnowcu na wysokości elekrociepłowni Będzin doszło do zderzenia aż ośmiu samochodów osobowych. Droga w kierunku Katowic była przez wiele godzin nieprzejezdna.

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną szóstą, gdy wiele osób jechało do pracy. Przyczyną zdarzenia drogowego była gołelodź na drodze i niedostosowanie prędkości przez kierujących do panujących warunków. Droga w kierunku Katowic była nieprzejezdna, a rozładowanie sytuacji trwało kilka godzin. Jak informowali śląscy policjanci o godzinie siódmej utworzył się 3-kilometrowy zator.

Sosnowiecka policja przekazała, że funkcjonariusze pracujący na miejscu zakwalifikowali ten incydent jako trzy oddzielne kolizje drogowe. Mimo znacznych uszkodzeń pojazdów, żadna osoba uczestnicząca w zdarzeniu nie odniosła obrażeń. Sytuacja wróciła do normy dopiero około godziny 9.30.

Do kolejnego zdarzenia doszło także w Mysłowicach na trasie S1 przed zjazdem na A4 w kierunku Krakowa zderzyły się dwa samochody osobowe.

Policjanci z Mysłowic poinformowali – ” Ze wstępnych ustaleń, że kierujący citroenem uderzył w bariery, a następnie kierujący fordem uderzył w citroena. Obaj kierujący zostali przetransportowani do szpitali”.

Lewy pas w kierunku na Dąbrowę Górniczą, przed zjazdem na A4 był zablokowany do godz. 10.30.

W Tychach na DK44 również doszło do karambolu, w którym uczestniczyło siedem samochodów.

Policja Śląska apeluje o ostrożność szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy warunki na drogach mogą gwałtownie się pogarszać. Gołoledź, choć często niewidoczna na pierwszy rzut oka, stanowi jedno z zagrożeń dla bezpieczeństwa na drodze.